Jak sprawdzić, czy Twój pomysł na biznes ma sens?
Masz pomysł na biznes. Iskra zapaliła się pod prysznicem, w korku, na uczelnianym korytarzu albo po dziesiątym espresso. Znasz to uczucie – ekscytacja miesza się z paniką. Bo niby czujesz, że to może być to!, ale z tyłu głowy pojawia się cichy głos: A co jeśli to tylko złudzenie?
Dobra wiadomość: nie jesteś sam. Świetna wiadomość: da się to sprawdzić – zanim zainwestujesz czas, pieniądze i nerwy.
Oto jak podejść do weryfikacji pomysłu biznesowego – mądrze, szybko i bez zostawiania wszystkiego w rękach intuicji.
Pomysł to nie produkt. A już na pewno nie biznes
Zacznijmy od odczarowania jednego mitu. Pomysł to zaledwie początek. Może być świetny, świeży, rewolucyjny – ale to dopiero start.
Większość porażek startupów nie bierze się z tego, że pomysł był zły. Problem leży gdzie indziej: nikt go nie potrzebował albo nie był gotów za niego zapłacić. Dlatego zamiast pytać: Czy to jest dobry pomysł? – zapytaj raczej:
- Kto naprawdę ma ten problem?
- Jak go dziś rozwiązuje?
- Czy jest gotów zapłacić za coś innego – mojego autorstwa?
Zacznij od problemu, nie rozwiązania
W Red Sky Founders Academy powtarzamy to do znudzenia (i dobrze): dobry biznes to rozwiązanie realnego, palącego problemu. A nie odwrotnie.
Zamiast tworzyć landing page swojego rewolucyjnego narzędzia do personalizacji e-maili z użyciem AI na blockchainie – spróbuj:
- porozmawiać z 10 osobami, które mogą mieć ten problem
- Zrozumieć kontekst: dlaczego obecne rozwiązania ich irytują?
- Zidentyfikować moment bólu – kiedy ten problem ich naprawdę uwiera?
Jeśli nie masz z kim pogadać – może nie masz jeszcze rynku.
Waliduj jak naukowiec, nie jak marzyciel
Walidacja to nie magiczne słowo, które zdejmuje z Ciebie odpowiedzialność. To proces. A jego pierwszy krok jest brutalnie prosty:
Postaw hipotezę. Przetestuj ją. Sprawdź wynik. Wyciągnij wnioski.
Zamiast zakładać, że ludzie będą płacić za aplikację do dzielenia rachunków z poziomu smartwatcha – postaw hipotezę:
Osoby w wieku 18–30 lat szukają szybkiego sposobu na dzielenie rachunków i chętnie używają smartwatchy
Teraz spróbuj to sprawdzić:
- Zrób prostą ankietę
- Stwórz fejkowy landing page z CTA
- Wypuść testową reklamę i zobacz, czy ktoś klika
Małe eksperymenty to Twoi najlepsi doradcy. Nie pytają o equity.
MVP to nie wersja beta – to narzędzie do uczenia się
W Red Sky budujemy MVP-ki zawodowo – ale nie po to, żeby coś mieć. Tylko po to, by się czegoś dowiedzieć. Twoje MVP ma tylko jedno zadanie: sprawdzić, czy Twoja hipoteza biznesowa działa w rzeczywistości. Może to być:
- Klikalny prototyp
- Mail odręcznie napisany do 20 osób
- Landing page + zapisy do waitlisty
Im szybciej coś pokażesz ludziom, tym szybciej dowiesz się, gdzie jesteś w błędzie. A błąd na tym etapie to złoto – pozwala Ci nie zbudować czegoś, czego nikt nie chce.
Nie licz na farta. Zbuduj system
Najwięksi innovatorzy nie działają na czuja. Mają procesy. Checklisty.\
Właśnie po to stworzyliśmy Red Sky Founders Academy – żeby początkujący founderzy mieli ramy, procesy i wsparcie, które pozwalają przejść drogę od pomysłu do walidacji bez przepalania zasobów i frustracji.
Nie musisz być geniuszem. Wystarczy, że zrobisz 10 prostych kroków i nie zakochasz się w pierwszym pomyśle.
Na koniec: czy warto?
Zanim postawisz wszystko na jedną kartę – sprawdź, czy ta talia w ogóle ma sens. Pomysł to dopiero początek. Sprawdzenie go to pierwszy krok do bycia świadomym founderem.
W naszej Akademii znajdziesz gotowy proces walidacji oraz potrzebne narzędzia. Wszystko po to, byś wiedział, a nie zgadywał.
***
Sprawdź Red Sky Founders Academy: foundersacademy.pl
Masz pytanie? Napisz do mnie: [email protected]
Bartosz Fijałkowski